Przepis
Masa serowa:
500 gram sera trzykrotnie zmielonego
1 opakowanie serka mascarpone
4 jaja
3 łyżki mąki ziemniaczanej
olejek pomarańczowy
tabliczka gorzkiej 90% czekolady Lindt
1 łyżka kakao
szklanka cukru trzcinowego
Na spód:
400 gram masy makowej ( jedna mała puszka)
2 jaja
3 łyżki mielonych migdałów
50 gram miękkiego masła
Na wierzch:
pomarańcza
sok z jednej pomarańczy
6 kostek cukru trzcinowego
Przygotuj tortownicę 23 cm. Wyłóż dno papierem do pieczenia i wysmaruj masłem.
Masę makową przełóż do naczynia i dodaj mielone migdały oraz miękkie masło. W wysokim naczyniu ubij jaja na puch dodaj do masy makowej i wymieszaj. Upiecz w 180 stopniach, 20 minut. Wystudź spód.
Kiedy spód będzie zimny a czekolada chłodna zacznij robić masę serową.W kąpieli wodnej rozpuść czekoladę. Niech wystygnie. Ser i mascarpone włóż do naczynia dodaj cukier i na małych obrotach zacznij mieszać. Dolej czekoladę, mąkę ziemniaczaną, kakao. Wszystko rób na małych robotach, aby nie "kurzyć" mąką i kakao.
Teraz dodaj kilka kropel olejku pomarańczowego.
Boki tortownicy wysmaruj zimnym masłem i przelej masę na upieczony spód. Włóż do nagrzanego piekarnika na 150 stopni i piecz ok 80 minut. Ja po godzinie zmniejszyłam temperaturę do 130 stopni.
Wystudź sernik.
Pokrój pomarańczę na dość cienkie plasterki ok 2 -3 mm. Sok i cukier umieść na dużej patelni, włóż plasterki i odparuj sok do gęstego syropu. Rozłóż plasterki pomarańczy polej syropem. Ja na wystudzony wierzch posypałam jeszcze "zeskrobaną" czekoladę.