Rekordowe ceny paliw sprawiły, że większość z nas dwa razy zastanowi się, zanim zaplanuje dalszą podróż samochodem. Okazuje się jednak, że wcale nie przestaliśmy podróżować. Jak więc omijamy konieczność płacenia rekordowo wysokich cen za paliwo?
Mamy na to kilka sposób.
Ceny paliwa
Obecna cena paliwa w Polsce przejdzie do historii. Choć nieznacznie spadła ona w ostatnich tygodniach, to i tak wciąż utrzymuje się na poziomie 7 zł za litr.
To sprawiło, że Polacy zaczęli szukać alternatywnych sposób na przemieszczanie się.
Rekordowe obłożenia PKP Intercity i innych przewoźników
Dane pokazują, że Polacy przesiedli się z samochodów do pociągów. Ogromne obłożenia rejestrowane są zarówno przez PKP Intercity, jak i innych przewoźników. Nawet pomimo znacznego wzrostu cen biletów w ostatnich tygodniach (Polregio - wzrost o ok. 15%) i tak bardziej opłaca się pojechać pociągiem.
Jak podaje PKP Intercity, pierwsze półrocze przyniosło bardzo duże wyniki przewozowe – spółka przewiozła 25,4 mln osób, czyli o 11 proc. więcej niż w roku 2019, czyli jeszcze przed pandemią.
Wzrost obłożenia notuje także Polregio. W czerwcu liczba pasażerów zwiększyła się o ponad 300 tys. do 7,2 mln osób w porównaniu do czerwca 2019 roku, kiedy to podróżowanie było bardziej powszechne ze względu na fakt, że nie było jeszcze pandemii.
Z naszych badań i raportów wynika, że w lipcu 2022 r. odnotowaliśmy znaczący wzrost liczby pasażerów (także w porównaniu z 2019 r.) – mówi Patrycja Tomaszczyk, rzecznik Kolei Śląskich w rozmowie z Business Insider.
BlaBlaCar pęka w szwach
Oprócz podróżowania pociągami, Polacy rekordowo często decydują się także współdzielić podróże z obcymi. Ogłoszeń na BlaBlaCar jest więcej niż przed wybuchem pandemii!
Co ciekawe, pomimo zdecydowanie większej liczby ogłoszeń i tak nie wszyscy pasażerowie załapują się na przejazd ze względu na ogromne zapotrzebowanie.
