Lód w kostkach produkuje w Hiszpanii aż 450 firm. Wśród nich są dwie największe w Europie. Mimo tego mieszkańcy Hiszpanii zmagają się z deficytem tego produktu. Są one podstawowym elementem zimnych napojów. Popyt na lód w kostkach wzrósł w ostatnim czasie aż dwukrotnie. Okazuje się, że braki zauważalne są na Majorce, ale także w innych zakątkach Hiszpanii. Nic nie wskazuje na to, że sytuacja ma się poprawić. Sytuację przybliżyła hiszpańska gazeta „El Mundo”.
Szczególne braki notowane są na Hiszpańskich wyspach, na których lód jest podstawowym składnikiem wielu alkoholowych napoi wybieranych przez hotelowych gości. Problemu nie odczuwają restauracje i bary, które wyposażone są we własne kostkarki.
Informacje podane w gazecie „El Mundo” (pozyskane z branży) wskazują, że zapotrzebowanie na lód w kotkach w lecie 2022 wzrosło z 4 mln kg do 8 mln kg dziennie.
Hiszpańscy producenci są w stanie natomiast wyprodukować tylko 2 mln kg.
Zamrażarki są puste!
Szczegóły zdradził przedsiębiorca Miguel Ángel Vázquez Gavira. Mężczyzna zarządza firmą produkującą kostki lodu, która ma ponad 20-procentowy udział w rynku krajowym i działa także w innych krajach europejskich.
Mężczyzna w wywodzie dla gazety informuje, że deficyt znacznie się pogłębi w nadchodzącym czasie. Informuje, że już teraz w sklepach w Barcelonie, Madrycie, na Majorce, czy Ibizie zamrażarki na lód są puste.
Okazuje się, że niektóre duże sieci marketów i firmy dostawcze wprowadziły ograniczenia sprzedaży lodu w kostkach.
Co wpłynęło na braki lodu w kostkach?
Głównym powodem wzmożonego popytu na lód w kostkach, jest bez wątpienia upalny okres. Kiedy nad kraj nadciągnęła fala upałów pracownicy rozpoczęli pracę czterozmianową oraz w weekendy. Mimo tego producenci nie są w stanie realizować zamówień.
Wpływ na sytuacje ma także znaczny wzrost cen magazynowania oraz transportu. Nie bez znaczenia są wysokie koszty produkcji tego produktu.
Okazuje się, że zimą 2021 roku nie zorganizowano zapasów lodu w kostkach. Wszystko za sprawą wysokich cen energii elektrycznej.
Magazyny stoją puste, bo popyt jest dwukrotnie wyższy od wydajności fabryk.
