Nie żyje mały Oliwier, syn Magdy Stępień i Jakuba Rzeźniczaka

Agnieszka
Newsy
27.07.2022 16:14
Nie żyje mały Oliwier, syn Magdy Stępień i Jakuba Rzeźniczaka

Oliwier, synek Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka zmarł. Poinformowała o tym jego mama na Instagramie. O jego ciężkiej chorobie media informowały już od jakiegoś czasu, ponieważ na bardzo drogie leczenie chłopca organizowane były zbiórki pieniędzy. 

Niestety, Oliwierka nie udało się uratować

Magdalena Stępień umieściła na swoim Instagramie oświadczenie o tym, że jej synek nie przeżył. Podziękowała i poinformowała o dacie i miejscu pogrzebu.

Kochani,

Choroba Oliwierka niestety szybko rozprzestrzeniła się i zabrała naszego Aniołka tutaj na Ziemi Świętej, w Izraelu.Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność, za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376.Msza pogrzebowa oraz ostatnie pożegnanie Oliwierka odbędzie się w kaplicy na cmentarzu przy ul. Wojska Polskiego 59A w Oleśnicy, 1 sierpnia (poniedziałek) o godzinie 14:00.Wszystkich, którzy chcą sie pomodlić z nami Różańcem Świętym zapraszamy od 13:40 do kaplicy.Dziękujemy za wszelkie dobro, które od Was płynęło.Jesteśmy za to bardzo wdzięczni.Jednocześnie bardzo prosimy media o uszanowanie czasu naszej żałoby. Bardzo potrzebujemy teraz spokoju, wyciszenia i modlitwyRodzice Oliwierka.

Magda i Kuba

Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak

Przypomnijmy, że piłkarz Jakub Rzeźniczak rozstał się z Magdaleną Stępień gdy ta jeszcze była w ciąży. Później ich konflikt nabrał na sile ze względu na brak porozumienia w sprawie leczenia małego Oliwiera. Rzeźniczak chciał, aby leczenie było kontynuowane w Polsce twierdząc, że chłopiec ma tu bardzo dobrą opiekę. Mama Oliwiera zdecydowała jednak o leczeniu w Izraelu, na które dwukrotnie zbierała pieniądze. W końcu oboje rodziców wyraziło zgodę na wyjazd do Izraela.  

"Od samego początku towarzyszę mu przy wszystkich badaniach, zabiegach i to na mnie spoczywał ciężar podejmowania najtrudniejszych decyzji. Proszę, uwierzcie mi, że decyzja o leczeniu Oliwiera za granicą nie była moim wymysłem, a była poprzedzona długim rozważaniem sytuacji zdrowotnej mojego synka i szans na jego wyleczenie. Zaznaczam - zgoda na leczenie w Izraelu została wyrażona przez obydwoje rodziców." - oświadczyła Magdalena Stępień.