Daniel Martyniuk po tym, jak usłyszał wyrok, postanowił nagrać relację na swoim Instagramie. Znieważył w niej sędzię, która wydała wyrok jego sprawie. Okazuje się więc, że być może to nie koniec jego problemów, które sam na siebie sprowadza.
Daniel Martyniuk z wyrokiem
Syn znanego wykonawcy disco polo usłyszał wyrok 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata za wielokrotnie łamanie zakazu prowadzenia pojazdów. Dodatkowo otrzymał zakaz prowadzenia pojazdów na 6 lat i grzywnę w wysokości 10 tysięcy złotych.
Sędzia, która wydała wyrok powiedziała na rozprawie:
[…]Kara musi być na tyle dotkliwa, na tyle przez pana odczuwalna, żeby pan przeprowadził proces myślowy i stwierdził, że dolegliwość i nieuchronność tejże kary musi spowodować to, że pan zmieni swoje postępowanie […]. Nie, ten wyrok nie jest dla pana krzywdzący.
Daniel Martyniuk wściekły na sędzię Marzannę Chojnowską
Danielowi Martyniukowi po powrocie z sali sądowej puściły nerwy. Znieważył sędzię na Instagramie, umieszczając wiele wulgarnych wpisów w relacji.
“Z pozdrowieniami dla tych co myślą ze sterują prawem a tak na prawdę są niczym i brakuje im w życiu chłopa wydajac niesprawiedliwy wyrok który prawdopodobnie zostal wydany przez czysta niechęć do drugiego człowieka i zazdrość chęci posiadania. 6 lat to cię twój chłop robił i nie zrobił gdyż stwierdził ze takie barachło nie ma uczuć i nawet nie ma co kontynuować. Won pedałówo co się masz za Boga. Pilnuj swojego życia a nie oceniasz innych chamie” – napisał.
Instagram usuwa wpis Martyniuka
Wulgarny wpis został usunięty przez Instagram. Młody Martyniuk postanowił więc wstawić kolejną relację, tym razem odnoszącą się do Instagrama. Napisał:
“Proszę o usunięcie konta, skoro jesteście cenzorami”.
Zatrzymanie Martyniuka
Przypomnijmy, że do zatrzymania Daniela Martyniuka doszło, gdy okazało się, że nie przebywa w miejscu zamieszkania pomimo nałożonej na niego kwarantanny. Wtedy też, pracownik stacji benzynowej powiedział policji, że widział Martyniuka jeżdżącego samochodem, pomimo wcześniej nałożonego na niego zakazu prowadzenia pojazdów. Okazało się, że nagminnie łamie on ten zakaz.
