Dawid Kwiatkowski zmienił wyznanie. Zdradził, co go do tego skłoniło

Agnieszka
Newsy
27.08.2021 9:09
Dawid Kwiatkowski zmienił wyznanie. Zdradził, co go do tego skłoniło

 Dawid Kwiatkowski, znany i doceniany piosenkarz, już w wieku nastoletnim postanowił świadomie zmienić swoje wyznanie i opuścić Kościół Katolicki. Jednak dopiero niedawno wyjawił, co skłoniło go do tej decyzji.

 

Dawid Kwiatkowski znany jest nie tylko ze swojej muzyki, ale i podejścia do fanów. Jego otwartość sprawia, że przyciąga do siebie rzeszę fanów.

Artysta regularnie odpowiada na pytania swoich fanów, porusza też ważne społecznie tematy, takie jak choćby alkoholizm swoich niepijących już rodziców.

„Mówię to po raz pierwszy w życiu, bo wiem, że najgorsze mamy już za sobą. Wierzę, że nasza historia, którą szczegółowo opowiem w moim biograficznym filmie, może pomóc wielu ludziom. Mama wygrała walkę z chorobą alkoholową i jestem z niej cholernie dumny”, powiedział Dawid Kwiatkowski w wywiadzie udzielonym w 2018 roku portalowi Party.

Niedawno w wywiadzie dla portalu Plotek.pl Dawid Kwiatkowski wyznał, że już jako 15-latek postanowił opuścić Kościół Katolicki i przejść na protestantyzm. Zdradził też powody swojej decyzji.

Dawid Kwiatkowski zdradził, co skłoniło go do przejścia na protestantyzm

Artysta wyznał, że wtedy jego koledzy i koleżanki zapoznały go z innym podejściem do wiary. Kwiatkowskiemu nie podobało się kilka niuansów w Kościele Katolickim. Mowa na przykład o konieczności spowiedzi. Artysta nie rozumiał, dlaczego nie może sam porozmawiać z Bogiem, tak jak chce. Musi natomiast wyznawać swoje grzechy pośrednikowi, czyli księdzu.

 "Nie rozumiem, dlaczego mam się spowiadać przez pośrednika. Ja sobie rozmawiam z Bogiem sam, kiedy leżę sobie w łóżku. Takie niuanse mi nie pasowały" - mówi artysta. "U nas w Kościele czegoś takiego nie ma, nie ma spowiedzi, każdy sobie rozmawia z Bogiem, jak chce" - dodaje.

Jak zaznacza jednak, nie ma zamiaru nikogo do niczego namawiać. Chciałby jednak pokazać innym, jak może wyglądać nabożeństwo w kościele.

"Namawiam, to jest za duże słowo. Po prostu: „Chodźcie zobaczyć, jak ja spędzam niedzielę". – apeluje artysta.

Zostań z nami
Pobierz naszą aplikację mobilną