Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś w lipcu po raz pierwszy zostali rodzicami. Świeżo upieczona mama, od kiedy zdradziła, że spodziewa się dziecka bardzo aktywnie udzielała się na swoim profilu w mediach społecznościowych. Tym razem po powrocie z synkiem do domu musiała się zmierzyć ze “złotymi radami” od innych mam. Aktorka ostro zareagowała na pouczenia na temat macierzyństwa.
Agnieszka Włodarczyk została mamą
Aktorka, którą wielu widzów na pewno kojarzy z filmów i seriali od jakiegoś czasu związana jest z triathlonistą Robertem Karasiem. Jakiś czas po tym, kiedy dowiedzieliśmy się, że Agnieszka i Robert są parą mieli oni dla swoich fanów jeszcze jedną szczęśliwą nowinę. Włodarczyk za pomocą swojego profilu w mediach społecznościowych ogłosiła, że spodziewa się dziecka i od tej pory zaczęła być bardzo aktywna na Instagramie.
Internauci mogli śledzić na profilu aktorki, jak przebiega jej ciąża. Agnieszka Włodarczyk sama chętnie zasięgała rad od doświadczonych mam, jak i sama dawała swoim obserwatorom cenne wskazówki. Synek Agnieszki i Roberta pojawił się na świecie 7 lipca i otrzymał na imię Milan. Na profilu w mediach społecznościowych Agnieszki pojawiło się pierwsze zdjęcie jej pociechy, a następnie zaczęły pojawiać się kolejne fotografie szczęśliwych rodziców z ich pociechą. Jak się okazuje, jedna z nich pokusiła internautki do udzielenie porad dla świeżo upieczonej mamy, które nie uszły jej uwadze.
Agnieszka Włodarczyk odpowiedziała na "złote rady"
Obserwatorki profilu aktorki poradziły, aby nie kładła swojego synka na poduszce, gdyż jest to niewskazane. Pod zdjęciem śpiącego taty z Milanem pojawiły się następujące wpisy:
„Cudni! Pani Agnieszko…proszę wyjąć spod główki Milana tę poduchę… Pozdrawiam!”
„Dziecko pierwsze miesiące życia musi spać na klinie pod materacem albo płasko”
Na komentarze od zatroskanych internautek odpowiedziała Agnieszka, która jasno zaznaczyła, że nie potrzebuje wskazówek i sama doskonale wie, co jest dobre dla jej pociechy:
„To moja sprawa, nie proszę o troskę ani o rady”- napisała Agnieszka Włodarczyk.
Pomimo kilku “złotych rad” pod zdjęciem śpiącego synka Agnieszki i Roberta pojawiło się mnóstwo ciepłych wpisów, w których internauci rozpływają się na widok śpiącego taty z synkiem.