Miała urodzić dziesięcioraczki, a trafiła do szpitala psychiatrycznego!

Agnieszka
Newsy
24.06.2021 14:09
Miała urodzić dziesięcioraczki, a trafiła do szpitala psychiatrycznego!

 Dwa tygodnie temu w mediach na całym świecie pojawiła się informacja, że kobieta z RPA urodziła dziesięcioraczki. Gazety i telewizje rozpisywały się o szczęśliwej nowinie i o tym, że właśnie pobito rekord świata w ciąży mnogiej. Dziś jednak okazuje się, że kobieta tak na prawdę mogła nigdy nie być w ciąży, o której poinformowała cały świat i z powodu której założyła zbiórkę pieniężną. 

Zdjęcie Miała urodzić dziesiecioraczki, a trafiła do szpitala psychiatrycznego! #1
Źródło: Twitter

Czy Gosiame Thamara Sithole rzeczywiście urodziła dziesięcioraczki i pobiła rekord świata? 

37-letnia Gosiame Thamara Sithole, mieszkanka RPA ogłosiła w mediach, że urodziła dziesięcioraczki pobijając tym samym rekord świata. Miała urodzić siedmiu chłopców i trzy dziewczynki. Poród miał odbyć się za pomocą cesarskiego cięcia w 29. tygodniu ciąży. 

Kobieta prosiła też w mediach o pomoc. Twierdziła, że ze względu na konieczność opieki nad dziesięciorgiem noworodków musiała zrezygnować z pracy i stracić tym samym potrzebny jej dochód.

Kobieta trafiła na oddział psychiatryczny

Po kilku dniach od ogłoszeniu sensacyjnej nowi zaczęły się wątpliwości. Urzędnicy z jej miejscowości nie mieli żadnych dokumentów potwierdzających narodziny dziesięcioraczków, ani w publicznej, ani w prywatnej klinice.

Co więcej, mąż kobiety zaapelował o nie wpłacanie pieniędzy na zbiórkę dla rzekomej matki dziesięcioraczków. Twierdził, że nigdy nie widział swoich dzieci!

Ojciec dzieci, jak twierdzi jego rodzina, wiele razy próbował spotkać się z żoną i zobaczyć dzieci, które, jak twierdziła w mediach, niedawno urodziła.

Ta jednak nigdy nie zdradziła mu swojego miejsca pobytu, dlatego do ostatniej chwili jej mąż nie miał pewności, czy jest ojcem dziesięcioraczków. 

Kobieta trafiła więc na oddział psychiatryczny, gdzie potwierdzono, że nigdy nie była w ciąży. Nie ma śladów blizn i cięć po cesarskim cięciu.

- Ocena medyczna wykazała, że nie było ciąży. Nie ma także blizn wskazujących na niedawne cesarskie cięcie - powiedziało źródło cytowane przez "New York Post". 

 Według doniesień Gosiame Thamara Sithole pozostanie na oddziale na czas obserwacji, wbrew swojej woli - twierdzi adwokat kobiety. 

Zostań z nami
Pobierz naszą aplikację mobilną