Popularny na całym świecie kucharz z Wielkiej Brytanii przyznał niedawno, że stracił wiele milionów. Jest on bowiem właścicielem ogromnej liczby restauracji, które z dnia na dzień przestały na siebie zarabiać.
Gordon Ramsay stracił miliony
Gordon Ramsay, większości kojarzony z programów kulinarnych, przyznał, stracił wiele milionów z powodu wystąpienia pandemii. Jest on bowiem właścicielem aż 18 doskonale prosperujących restauracji w Londynie i 18 (równie świetnych) na całym świecie.
Jak sam wspomina, w grudniu (przed lockdownem w Wielkiej Brytanii) jego lokale miały rezerwacje warte łącznie 10 milionów funtów.
Jak dobrze wiemy, z dnia na dzień musiały one zostać odwołane, a lokale zamknięte z powodu obostrzeń pandemicznych.
Gordon Ramsay w wywiadzie dla brytyjskiego magazynu “The Sun” opowiedział o swoich problemach finansowych. Zaznaczył jednak, że ma ogromną presję związaną z wypłatami i utrzymaniem swoich pracowników.
- Czuję presję, aby dać, zwłaszcza młodszym pracownikom, trochę nadziei i poczucie, że możemy w końcu się z tego wydostać - powiedział.
Dodał, że bierze odpowiedzialność za to, czy jego pracownicy będą mieć pracę i środki do życia. Przyznał też, że odpowiedzialność ta jest ogromna.
Choroba Gordona Ramsaya
W wywiadzie dla "The Sun" Ramsay wyznał też, że wykryto u niego artretyzm. Z tego też powodu musiał poddać się operacji. Wyznał, że lekarz kazał mu się oszczędzać.
Lekarz powiedział mi, że mam zwolnić. Tak jakby powiedział mi: "Wyobraź sobie, że możesz zrobić tylko milion kroków przez następne 30 lat. Pogódź się z tym – dodał.
Warto jednak przypomnieć, że na co dzień kucharz mieszka w Wandsworth z żoną Taną i piątką dzieci. W ciągu całej swojej kariery zdobył aż 16 gwiazdek Michelin, których pozazdrościłby niejeden kurzach i właściciel restauracji na świecie.