Z ciasta wycinamy kółka o 3 różnych wielkościach ( ja wycinałam największy o średnicy 7 cm średnicy 5,5cm mały 3 cm) na każdym krążku nacinamy delikatnie brzegi w kilku miejscach tworząc płatki. Robi się je z takiego samego ciasta jak na faworki są łatwe w przygotowaniu, ale jest przy nich trochę więcej pracy niż faworkach. Składamy krążki duży średni i najmniejszy zlepiamy każdy krążek na środku za pomocą białka mocno dociskając środek, żeby się nie rozkleiły. - Róże karnawałowe smażone w zbyt gorącym tłuszczu szybko zaczną się palić a jeśli tłuszcz będzie za zimny to róże nasiąkną zbytnio tłuszczem. Potrzebne będą : Duża miska, wałek do ciasta,3 ringi lub 3 szklanki różnej wielkości, stolnica, duży garnek, ręcznik papierowy, duży talerz, opcjonalnie termometr cukierniczy. Róże karnawałowe przepis: około 30 szt. Składniki: - 400 g mąki - 6-8 łyżki gęstej kwaśnej śmietany 18 % - 6 żółtek - 1 łyżka spirytusu Gotowe ciasto dzielimy na kawałki i cienko rozwałkowujemy im cieniej tym lepiej starając się nie podsypywać mąka. Osączone i ostudzone przekładamy na paterę do środka każdej róży wkładamy konfiturę lub dżem i posypujemy cukrem pudrem. Przekładamy na stolnice i wybijamy wałkiem, aż będzie lśniące, a po przekrojeniu pojawią się pęcherzyki powietrza. Wrzucamy różyczki górą do dołu partiami tak, żeby mogły swobodnie pływać smażymy z dwóch stron na złoty kolor.