Dawno temu dla moich wnuków a było ich wtedy dwoje, wyhaftowałam takie obrazki , które do tej pory wiszą w ich pokojach :-) Jeszcze wierzą i to jest cudne :-) Mikołaj powstał z resztek włóczek w kolorze czerwonym, szarym, srebrnym , białym i beżu w dwóch odcieniach. Święta nadchodzą i pewno na długo zostanę w tym temacie, tym bardziej, że produkuję gwiazdki. Mnie fascynuje i rozczula wręcz dziecięca wiara w istnienie Mikołaja, dobrego staruszka , który przynosi prezenty o jakich marzą. Mikołaj nam dorosłym przynosi wspomnienia dzieciństwa , błogiego czasu choć nie tak bogatego jak obecnie ale naszego i to też jest piękne. A wracając do sweterka - wybrałam znów z zapasów, wcześniej zakupioną mieszankę wełnianą w sklepie TEDI , cieniowaną Wave. Starszą zabezpieczyłam w nowy ciepły sweter i oczywiście powstał sweterek dla młodszej. Jest z lekkim włosem, mięciutka i ciepła.