Ja stawiam na maślany smak i kruchość ;-) PRZEPIS NA CANTUCCINI - 450 g mąki pszennej - 180 g zimnego masła - 2 żółtka - 160 g cukru trzcinowego - 50 g zimnej śmietanki 36% - płaska łyżeczka proszku do pieczenia - 1 całe jajko W/w składniki zagnieć szybko w dłoniach. - 100 g moreli - 100 g migdałów Morele posiekaj. Mój przepis jest mocno zmodyfikowany względem tych oryginalnych, które są dość twarde i suche, ja osobiście wolę te ciasteczka w formie, takich kruchych, bez obawy o utratę uzębienia ;-). Znajdziecie również przepisy bez dodatku tłuszczu, dzięki czemu są bardzo twarde i bardzo długo zachowują świeżość, warto spróbować jednych i drugich, wybrać te, które smakują bardziej. *Jeśli chcesz aby były bardziej twarde odejmij z receptury 70 g masła i w zamian dodaj 1 białko. Każde ciasteczko odsuń od kolejnego na 2 centymetry, trochę tak jak płotki w drewnianym płocie - to chyba najlepsze porównanie ;-)- i ponownie wstaw do pieca. Wałeczki natnij bardzo ostrym nożem na kawałki ( na ciasteczka, pamiętaj nożem będziemy kroić migdały, więc nóż musi być ostry). Dopieczenie ciasteczek ma na celu ich wysuszenie, im mocniej je będziemy wysuszać ty będą bardziej twarde i bardziej przyrumienione.