Przepis na ciasto na naleśniki - 1 kubek (pojemność 500ml) mąki tortowej - 500 ml wody gazowanej - 300 ml zimnego mleka - 2 jajka zerówki + 1 żółtko - 80 ml oleju rzepakowego - 1 łyżka proszku budyniowego - 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia - 2 łyżki rozpuszczonego masła W/w składniki wymieszaj bardzo dokładnie ze sobą, ciasto musi być lejące się i rzadkie. Ponadto: - 250 ml lemon curd - 2 banany - 1/2 puszka mleczka kokosowego wraz ze śmietanką - otarta 1/2 cytryny - 150 ml wody lub mleka krowiego lub roślinnego - opcjonalnie 2 łyżki cukru - 3 garście chipsów z kokosa - masło do wysmarowania formy Nadziewamy! Formę do pieczenia wysmaruj masłem, na dno ułóż pokrojone w grube plastry dwa banany. Dodaj wodę lub mleko (wedle uznania), otartą skórę z cytryny i opcjonalnie cukier ( ja cukru nie dodaje, nie dodaje również jak widziałeś/łaś do naleśników, dlatego jeśli lubisz słodkie to dodaj, jeśli nie to pomiń ten składnik, pamiętaj, że na dole w formie mamy banany, które po upieczeniu są słodkie! Przepyszne zapiekane cieniutkie naleśniki, nadziane idealnym kremem lemon curd, zatopione w sosie ze śmietanki kokosowej pod chrupiącą chmurą z chipsów kokosowym, zapiekane na grubych plastrach bananów. Naleśniki smarujemy lemon curd, po łyżce na naleśnik i rolujemy na 1/4 koła. Smaż bardzo cienkie naleśniki, ja olej dodaję na patelnię tylko przy smażeniu pierwszego naleśnika potem już nie ma takiej potrzeby. Na wierzch posyp obficie prawdziwe chipsy z kokosa, jeśli takich nie masz użyj zamiennie wiórków kokosowych. Idealnie cienkie naleśniki to podstawa, słodko- kwaśny lemon curd, słodycz rozprażonych bananów i chrupkość kokosa wprawia w błogostan. Mleczko kokosowe wymieszaj ze śmietanką, która oddziela się na górze w puszce. Aby takie zrobić musisz mieć patelnię najlepiej do naleśników, ma ona niski rant dzięki czemu z łatwością możesz obracać naleśniki.
