ok. 150-200 g papryczek chilli 2-3 łyżeczki ziół prowansalskich 3 ząbki czosnku 2 łyżeczki soli ok 400 ml oleju rzepakowego Mój mąż od kilku lat jest zapalonym plantatorem balkonowym specjalizującym się w uprawie papryczek chilli :) Układamy papryczki ciasno w słoikach, wsypujemy po trochu ziół, soli i po kawałku czosnku równo rozdzielając między słoiki. Część z nich zamarynowaliśmy ale też zrobiliśmy coś w rodzaju antipasti w oleju. W pierwszym roku tak mu dobrze poszło, że już nie wiedzieliśmy co robić z tymi papryczkami.
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
https://surowkowezycie.blogspot.com/2020/09/papryczki-chilli-w-oleju.html