Epidemia koronawirusa nie zwalnia. W ostatnich dniach w Polsce notowane są kolejne rekordy zakażeń. Do tej pory w naszym kraju zachorowało 130 tysięcy osób, zmarło ponad 3 tysiące zarażonych. Wszyscy zastanawiają się, co nas czeka w sezonie jesienno-zimowym. Naukowcy podają trzy możliwe scenariusze na rozwój koronawirusa. Poznasz je w poniższym artykule.
Rekordy zachorowań w Polsce
W ostatnich dniach w Polsce odnotowywane są kolejne rekordy zachorowań. Liczba zakażonych przekroczyła już ponad 130 tysięcy osób. Od soboty 10 października, cały kraj znalazł się w żółtej strefie, co oznacza dodatkowe obostrzenia i restrykcje dla mieszkańców.
Dotyczą one m.in. obowiązkowego noszenia maseczek w przestrzeni publicznej. Zmniejszenia ilości uczestników zgromadzeń, wydarzeń kulturalnych, rozrywkowych, sportowych, imprez rodzinnych oraz funkcjonowania gastronomii.
Trzy scenariusze rozwoju koronawirusa
Naukowcy z Polskiej Akademii Nauk w opracowanym dokumencie: "Zrozumieć COVID-19. Opracowanie zespołu ds. COVID-19 przy Prezesie Polskiej Akademii Nauk", przygotowali trzy możliwe scenariusze rozwoju koronawirusa w Polsce.
Pierwszy scenariusz
Pierwszy scenariusz rozwoju koronawirusa jest optymistyczny i zakłada, że wszyscy pilniej będą przestrzegać zaleceń i dojdzie do mniejszej zakaźności dzieci. Dzięki czemu współczynnik reprodukcji wirusa utrzyma się na poziomie <1,1. Oznacza to, że liczba zakażeń przestanie wzrastać. Służba zdrowia i sanepid pozostaną wydolne.
Drugi scenariusz
Naukowcy w drugim scenariuszu wciąż zakładają przestrzenie zaleceń przez obywateli oraz niską zakaźność dzieci. Przy czym przewidują występowanie lokalnych ognisk wirusa, pojawianie się zachorowań wtórnych i większego obciążenia służby zdrowia, która stanie się przez to niewydolna.
Trzeci scenariusz
Trzeci scenariusz rozwoju koronawirusa jest pesymistyczny i zakłada większą zakaźność dzieci, pojawienie się nowych, dużych ognisk w placówkach edukacyjnych i o wiele większą liczbę zachorowań. Dodatkowo nieprzestrzeganie zasad dystansu i higieny przyspieszy rozwój choroby. Dojdzie do załamania służby zdrowia i sanepidu.
Co zalecają naukowcy?
Naukowcy zalecają przestrzeganie dystansu społecznego, zasłanianie nosa i ust w przestrzeniach publicznych. Częste mycie i dezynfekcję rąk oraz unikanie dotykania twarzy. Oprócz tego radzą, by nie brać udziału w dużych zgromadzeniach (imprezach rodzinnych, rozrywkowych, ceremoniach religijnych).
Zalecają też szczepienia przeciwko sezonowej grypie i pneumokokom, zwłaszcza przed nadchodzącym sezonem jesienno-zimowym.