Wszystkie pary młode pragną, by ich ślub był wyjątkowy. Decydują się na różne atrakcje i dodatkowe elementy, które mają uświetnić uroczystość. Część z nich niestety okazuje się zupełnie niepotrzebna. Poznaj listę weselnych atrakcji, które są totalną stratą pieniędzy!
Pokaz fajerwerków
Pokaz sztucznych ogni, to droga i wyjątkowo nieekologiczna atrakcja. Za kilkuminutowy pokaz fajerwerków zapłacimy nawet około 2 tysięcy złotych. O wiele mniejszym kosztem będzie zakup zimnych ogni, które możemy rozdać gościom weselnym i zrobić sobie z nimi nastrojową sesję zdjęciową.
Koncert znanego zespołu
Niektóre pary młode chcą, by na ich weselu zagrała nie tyle orkiestra, kapela czy DJ, ale znana osoba. Za godzinny koncert zespołu disco polo ze znaną gwiazdą, jak Zenon Martyniuk, zapłacimy od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.
Gołębie przed kościołem
Część par decyduje się na symboliczne wypuszczenie białych gołębi przed kościołem. Niestety przelot ptaków nad naszymi głowami, w połączeniu ze śnieżnobiałą suknią panny młodej i eleganckim garniturem pana młodego, może skończyć się katastrofą.
Pieczone prosie
To zbędny i duży wydatek, który niekoniecznie jest potrzebny na weselu. Po dużej ilości dań na weselu, goście zwyczajnie mogą nie mieć już miejsca na kolejną porcję mięsa. Niektórym ze względu na ich nawyki żywieniowe czy światopogląd, może też nie podobać się ten pomysł.
Drogie prezenty
Drogie prezenty dla rodziców, świadków i chrzestnych, mogą nadwyrężyć budżet młodej pary. Wdzięczność rodzinie można okazać w symboliczny sposób, w bardziej kameralnym i spokojnym miejscu.
Fotobudka
To popularna i ciekawa atrakcja weselna, ale też dodatkowy i niepotrzebny koszt dla nowożeńców. Wynajęcie fotobudki na jeden wieczór to koszt od kilkuset do około tysiąca złotych. Większość gości i tak robi sobie zdjęcia swoimi telefonami i z tego nie skorzysta. Z kolei część weselników może nie być w ogóle zainteresowana taką formą rozrywki. Tańsze będzie wykorzystanie polaroida lub jednorazowych aparatów na klisze.