Następnie na patelnię wlewamy pomidory wraz z zalewą (do puszki po pomidorach wlewamy trochę wody, zbieramy sos pomidorowy ze ścianek i wlewamy na patelnię), bulion oraz dodajemy kaszę. Nam smakowało baaardzo – do tego stopnia, że na pewno będą powtórki! 2-3 pojedyncze piersi z kurczaka (ok. 500g) 400-500 g pieczarek 1 puszka pomidorów 1 szkl. kaszy jęczmiennej 1 cebula 2 ząbki czosnku słodka papryka wędzona w proszku sól, pieprz olej Umyte i osuszone ręcznikiem papierowym mięso kroimy w średniej wielkości kostkę. Skrapiamy je 1 łyżką oleju, oprószamy solą oraz pieprzem i odkładamy do lodówki na około 30 minut. Pieczarki kroimy na plasterki (u mnie na ćwiartki, ale miałam malutkie sztuki). Gotujemy na małym ogniu, co jakiś czas mieszając do czasu aż kasza zmięknie (około 20-30 minut). Jeśli mięsko pokroimy sobie wcześniej, pozostaje jedynie pokroić cebulę i pieczarki i podsmażyć wszystko na patelni. Kaszę przesypujemy na sito, przelewamy dość solidnie pod bieżącą wodą. Na dużej patelni rozgrzewamy niewielką ilość oleju, wrzucamy cebulę. Po tym czasie smażymy na niewielkiej ilości rozgrzanego tłuszczu.
