składniki: 1 kg zmielonego sera, u mnie z wiaderka 4 łyżki cukru 3 łyżki żelatyny 1/2 szklanki mleka 1/2 szklanki mleka 6-8 kostek czekolady, u mnie gorzka 5-6 bananów 2 galaretki bananowe biszkopty do wyłożenia formy Ser przygotować wcześniej aby był w temperaturze pokojowej. Jedną galaretkę bananową rozpuścić w 400 ml gorącej wody i odstawić do wystudzenia. Wstawić do lodówki na kilanaście minut aby masa lekko stężała. Na lekko ściętej masie ułożyć plasterki bananów, zalać przygotowaną wcześniej galaretką. Na wierzchu sernika ułożyć pozostałe banany pokrojone w plasterki, zalać zimną galaretką. Odstawić do lodówki na kilka godzin aby całość dobrze stężała. Drugą galaretkę rozpuścić w 500 ml gorącej wody, odstawić do wystudzenia. Do rondelka wlać mleko i wsypać żelatynę, odstawić na chwilę aby napęczniała. W międzyczasie pokroić połowę bananów w plasterki.