Zadbane, gładkie i lśniące kobiece włosy zawsze przyciągają uwagę. Zdarza się, że rano musimy im poświęcić dłuższą chwilę, aby nasza fryzura wyglądał ładnie i świeżo. Gdy włosy nie chcą się układać, wtedy wspomagamy się prostownicą, suszarką lub lokówką. Wszelka obróbka termiczna sprawia jednak, że włosy się niszczą i kruszą. Poznajcie sprytny trik, który pozwoli wyprostować włosy bez użycia prostownicy!
Moda na proste pasma
Większość kobiet stawia jednak na proste włosy, ponieważ jest to łatwa oraz bardzo praktyczna fryzura, która nadaje nam elegancji oraz szyku. Niestety, jeśli nie jesteśmy posiadaczkami prostych pasm z natury, wtedy musimy wspomagać się prostownicą. Poranne mycie, później suszenie, a na końcu prostowanie włosów może spowodować, że staną się one wysuszone i łamliwe. Nie należy więc zapominać w takich przypadkach o kosmetykach ochronnych, które ochronią włosy przed wysokimi temperaturami.
Trik na proste włosy
Istnieje jednak prosty trik, który pozwoli wyeliminować prostownicę z codziennej stylizacji, a włosy i tak będą proste. Efekt prostych włosów można uzyskać poprzez odpowiednie zastosowanie szczotki i suszarki z dyfuzorem. Cały trik polega na tym, aby odpowiednio wysuszyć włosy, które same będą się układać w proste pasma.
Jak to zrobić?
Na samym początku należy rozczesać włosy na mokro, a później lekko je podsuszyć. Następnie musimy podzielić je na mniejsze pasma i powoli suszyć na szczotce z naturalnym włosiem. Ciepłe powietrze z suszarki powinno być skierowanym do dołu, czyli nie „pod włos”, dzięki temu włosy nabiorą połysku i będą gładkie.
Każde pasmo należy wysuszyć osobno na szczotce, aby pod wpływem ciepła samoistnie się nie poskręcało. Efekt końcowy wygląda, jakbyśmy dopiero co opuściły salon kosmetyczny, ponieważ nasze włosy są proste i gładkie.
