Wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami. Już w najbliższą niedzielę, 28 czerwca Polacy osobiście lub korespondencyjnie wybiorą głowę naszego państwa. Osoby ze świata show-biznesu nie pozostają bierne i zachęcają do oddania swojego głosu. W sieci pojawił się również poruszający apel Taco Hemingwaya, który opowiedział, jak wygląda jego "wyśniona Polska"! Zobaczcie!
Muzyk, który posługuje się tym pseudonimem, naprawdę nazywa się Filip Szcześniak. Urodził się 29 lipca 1990 roku. Na pewno ciekawostką jest to, że urodziła się w Kairze, a swoje najmłodsze lata spędził w Chinach.
Pseudonim Taco Hemingway wziął z nazwy, którą posługiwał się w grze Fifa, której jest wielkim fanem. Raper tworzy nie tylko w języku polskim, ale również w angielskim. Zdobył tytuł licencjacki na Uniwersytecie Warszawskim na kierunku kulturoznawstwa, a następnie tytuł magistra na Uniwersytecie Londyńskim.
Taco, jest autorem wielu hitów. Najbardziej znane piosenki muzyka to "Deszcz na betonie", "Nostalgia", czy "W piątki leżę w wannie". Współpracował on również z Quebonafide i Dawidem Podsiadło, z którym zagrał koncert na Stadionie Narodowym w Warszawie i wypełnił go po brzegi.
Artysta jest również zaangażowany w sprawy społeczne. Całkiem niedawno w sieci pojawił się popularny wówczas #Hot16Challenge, który nagrał z Quebonafide, aby pomóc służbom medycznym w walce z pandemią koronawirusa. Tym razem wziął udział w akcji, która ma na celu zachęcić wszystkich Polaków do pójścia na wybory, a jego słowa poruszyły wiele osób.
Wyśniona Polska według Taco Hemingwaya.
Projekt ma na celu zachęcić Polaków do głosowania w niedzielnych wyborach prezydenckich. Oprócz Taco Hemingwaya wzięli w nim udział Bartosz Bielenia i Krzysztof Gonciarz. Jaka w takim razie jest wyśniona Polska Taco Hemingwaya?
"Moja wyśniona Polska jest krajem ludzi robiących swoje. Ludzi zbyt zajętych, żeby zaglądać innym do sypialni, do portfela, do modlitewnika. W której jak zaglądasz drugiej osobie do garnka, to tylko żeby się upewnić, że ta osoba ma co jeść. Wiesz, bo niemowlęta przychodzą na świat z całą paletą emocji – niektóre drą się wniebogłosy, niektóre łkają cichutko, niektóre w ogóle milczą, jakby analizowały tę przedziwną sytuację, która je spotkała, niektóre się śmieją, jakby rozumiały. Ale żadne z nich nie przychodzi na świat nienawidząc. I w mojej wyśnionej Polsce nikt ich tej nienawiści po prostu nie nauczy. Moja wyśniona Polska nie istnieje. Jeszcze"
Nie pozostawaj bierny, idź oddaj swój głos, bo jeden głos może przeważyć szale.
