halloumi 1 średniej wielkości cukinia 2 nieduże marchewki (około 200-220 g) kilka gałązek świeżego tymianku 4-6 łyżek bułki tartej 1 jajko 1 ząbek czosnku sól, pieprz Puree z zielonego groszku: 100 g zielonego groszku, mrożonego 6-7 listków mięty 1 ząbek czosnku 1 płaska łyżeczka cukru pudru 1 łyżka gęstej, kwaśnej śmietany 18% sól, pieprz, cukier Dodatkowo; 4-5 bułek z sezamem (np z TEGO przepisu) rukola Obraną marchewkę trzemy na drobnych oczkach tarki. Przepis na te burgery, z moimi niewielkimi zmianami, pochodzi z książki Wiosna wege. To świetna propozycja nie tylko dla wegetarian, ale dla wszystkich tych, którzy planują znacznie ograniczyć spożywanie mięsa, a brak im pomysłu na warzywne posiłki. Przede wszystkim jednak są to proste i przyjemne przepisy, które każdy może sobie przygotować w swoim domu, gdyż dania opracowane są z ogólnie dostępnych składników. Książka zawiera potrawy dla wegetarian, ale są też przepisy przygotowane z myślą o weganach – te zaopatrzone są ikoną listka. Z drugiej jednak strony, właśnie takie wydanie przywodzi na myśl stare książki kucharskie naszych babć. W książce Renaty Duczyńskiej-Surmacz Wiosna wege, wydanej przez wydawnictwo BUCHMANN, znajdziecie ponad 400 propozycji na śniadania, dania, główne, podwieczorki czy desery. Tyle tutaj inspiracji, że z pewnością jeszcze nie jeden przepis wypróbuję i opublikuję na łamach bloga. Ostatnio zamieszczone na blogu burgery z kurczakiem cieszyły się Waszym zainteresowaniem. Masę warzywno-serową dzielimy na 4-5 części i formujemy okrągłe, płaskie kotleciki. Jedyne co dla niektórych może działać na minus, to brak zdjęć gotowych potraw. Mam nadzieję, że dzisiejsza propozycja, na wege burgera, również przypadnie Wam do gustu 🙂 Cukinię wraz ze skórką trzemy na dużych oczkach tarki. Ser halloumi trzemy na dużych oczkach tarki. Uformowane kotleciki odstawiamy do lodówki na co najmniej 30 minut. Ja jestem zauroczona, zarówno wnętrzem jak i piękną okładką i już nie mogę doczekać się, by wypróbować kolejne przepisy. 225 g sera