Składniki na blachę 20×10 lub 25×10 100-120 g puree z batata (najlepiej pieczonego) 80 g oleju słonecznikowego lub innego 190 g mąki bezglutenowej np 70 g mąki ryżowej 40 g mąki owsianej bez glutenu 30 g mąki kukurydzianej lub gryczanej 50 g mąki/skrobi ziemniaczanej 25 g gorzkiego kakao 100 g cukru 210 g mleka bez laktozy lub roślinnego w temperaturze pokojowej 2 łyżeczki octu np jabłkowego 1 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia 1/3 łyżeczki sody PRZYGOTOWANIE Piekarnik ustawić na 180 stopni, grzanie góra dół. Jeśli nie lubicie lub nie możecie jeść słodkich ziemniaków, możecie je zamienić, ale tylko na coś o podobnej konsystencji, czyli np puree z dyni, z bardziej wodnistego ziemniaka lub ostatecznie z banana, aczkolwiek on jest raczej rzadszy. Dodatkowo, według mnie ciasto kakaowe bez glutenu, laktozy i jajek jest mało słodkie, dlatego polecam obsypać je cukrem pudrem, oblać mleczną polewą lub jeść z dżemem. Najlepiej, żeby było to puree z pieczonego ziemniaka – batata kroimy na pół, skórkę zostawiamy i pieczemy w 180 stopniach tak długo, aż będzie miękki. Jeśli zdecydujecie się na cukier puder, nie zdziwcie się, jeśli następnego dnia wierzch nie będzie biały a żółty lub pomarańczowy. W drugiej, wymieszać puree z batata z olejem, cukrem i połową mleka. Pamiętajcie tylko, że w tym przypadku należy skrócić czas pieczenia, żeby nie wysuszyć i nie przypiec ciasta. W jednej misce wymieszać suche składniki – mąki, kakao, sodę i proszek do pieczenia. Puree z batata jest tutaj kluczowym składnikiem. Ciasto przelać do formy, włożyć do piekarnika i piec około 40-45 minut lub do suchego patyczka.
