Człowiek spędza w pracy większość część swojego życia. Dlatego warto wybrać taką pracę, do której będziemy chodzić chętnie i z uśmiechem na ustach. Każdy z nas raczej wie co chciałby robić w życiu, więc z wyborem pracy nie powinno być problemu. Istnieje jednak ryzyko, że zawód który wybraliśmy, może zostać w niedalekiej przyszłości zautomatyzowany.
Istnieją jednak branże i zawody, w których pracownicy są spokojni o swój „stołek”, finanse są na dobrym poziomie, a w razie czego znalezienie nowego pracodawcy nie zajmie im dużo czasu. W jakiej branży pracownicy mogą spokojnie spać? Przeczytajcie poniższy artykuł, aby się tego dowiedzieć. Firma Devire przeprowadziła badania na temat najlepszych zawodów w Polsce. Warto zapoznać się z jego wynikami i sprawdzić czy mają one swoje odzwierciedlenie w praktyce.
Arbejdsglaede
Słowo to pochodzi z języka duńskiego i dosłownie oznacza pracoszczęście. Jeśli pracownik ma satysfakcję z pracy i chętnie do niej chodzi, wtedy jakoś usług jakie świadczy na rzecz pracodawcy jest wyższa. Zadowolony pracownik bardziej angażuje się w swoją pracę, jest lojalny względem obecnego pracodawcy, dlatego nie szuka nowego. Bardziej przykłada się do pracy, ponieważ wie, że zostanie ona doceniona. W branżach, gdzie brakuje specjalistów bardzo ważne aby pracownicy byli szanowani i szczęśliwi.
Cechy idealnego pracodawcy
Dla ponad połowy ankietowanych najważniejszą wytyczną idealnego pracodawcy jest posiadana przez niego płynność finansowa. Powinien on również pozwolić pracownikowi na swobodne działanie i być przychylny nowym pomysłom i feedbackom. Jak się okazuje branże, które spełniają te trzy wytyczne to IT, marketing i reklama oraz inżynieria- tak twierdzi raport firmy Devire. To właśnie osoby pracujące w tych zawodach doświadczają pracoszczęścia.
Szczęście w pracy to zawsze dobre pieniądze?
Szczęście w pracy jest bardzo ważne i odgrywa kluczową role. Jednak na taki stan bardzo duży wpływ maja zarobki. Jeśli praca będzie bardzo dobra, a zarobki raczej przeciętne, to pracownik raczej nie będzie odczuwał arbejdsglaede. Zależność ta działa również w drugą stronę. Dziś ludzie nie przywiązują się do jednej pracy. Jeśli coś im nie pasuje, wtedy szukają kolejnej, więc są raczej obeznani na rynku pracy i wiedzą czego chcą. Obecnie mamy rynek pracownika a nie pracodawcy. Oznacza to, że teraz pracownik „przebiera” w ofertach, a nie pracodawca w nadesłanych CV. Osoby urodzone w latach 80-90 XX w. najbardziej w pracy cenią sobie wynagrodzenie (aż 72% badanych). Dla osób w wieku 18-25 lat, ta kwestia jest już na dalszym planie, a najważniejsza jest możliwość rozwoju i podnoszenie kwalifikacji. 
Programiści najszczęśliwszymi pracownikami
Jak się okazuje aż 76% ankietowanych programistów oraz po 74% inżynierów i marketingowców jest zadowolonych ze swojej pracy i przynosi im ona radość. Na pytanie czy odczuwają stres w pracy, twierdząco odpowiedziało 27 proc. pracowników IT, 36 proc. inżynierów i aż 47 proc. przedstawicieli marketingu i reklamy. Programiści nie muszą martwić się również o utratę pracy. Mimo, że ponad połowa ankietowanych nie szuka aktywnie nowej pracy to jednak około 93% z nich otrzymało zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną w przeciągu ostatniego pół roku. Co trzeci badany poszukujący pracy programista przyznał, że znalazł ją w przeciągu miesiąca.
A co z resztą?
Bardziej chętni do zmiany miejsca pracy są marketingowcy i inżynierowie, ponieważ ponad 48% przyznało, że rozgląda się za nową pracą. Rynek pracy w tych branżach stale się rozwija, ponieważ w przeciągu pół roku na rozmowę kwalifikacyjną zaproszono około 83% specjalistów marketingu oraz 80 % inżynierów. Jeśli chodzi o czas jaki muszą oni poświęcić na znalezienie nowego pracodawcy również nie jest długi, ponieważ aż 65% marketingowców i 51 % inżynierów przyznało, że znalazło pracę w przeciągu mniej niż 3 miesięcy.
Kto może zostać zautomatyzowany?
Według przeprowadzonego badania przez szkołę programowania Kodilla.com wynika, że za kilka lat nie które zawody mogą zostać zautomatyzowane lub całkowicie znikną. Może się tak stać z księgowymi, kasjerami, telemarketerami, recepcjonistami i pracownikami biurowymi - ich pracę mogą zastąpić maszyny. Procesu robotyzacji oraz automatyzacji nie muszą się obawiać specjaliści od IT, marketingu, reklamy i inżynierowie. Ma to na pewno bardzo duży wpływ na poziom zadowolenia z pracy jaki odczuwają.
