Idąc do sklepu, bierzemy ze sobą portfel i nie zastanawiamy się zbyt wiele nad całym procesem. Pakujemy do koszyka produkty i kierujemy się do kasy. Tam natomiast za drobne zakupy chcemy zapłacić banknotem, a kasjer nie ma jak wydać. Co wtedy?
Płatność
Nieraz spotkaliśmy się z sytuacją, kiedy kasjer pytał o drobne, jako że nie miał z czego wydać. Dla niektórych klientów jest to bardzo oburzające, że kasjer nie jest przygotowany na takie sytuacje i nie posiada dodatkowych drobnych, aby móc wydać resztę. Przede wszystkim warto jednak pamiętać o tym, że to nie kasjer zobowiązany jest posiadać drobne pieniądze w kasie, ale to klient ma obowiązek zapłacić określoną kwotę.
Kolejną niezrozumiałą sytuacją jest moment, kiedy za bardzo drobne zakupy płacimy banknotami o wysokim nominale. Staje się to bardzo dużym utrudnieniem dla kasjera, mimo że nie powinno. Dlaczego?
W Kodeksie Cywilnym nie ma nigdzie wzmianki o tym, że to sklep lub kasjer powinni posiadać zapas monet, którymi mogą wydawać resztę. Jeśli zatem nie posiadają w kasie odpowiednich nominałów, aby zwrócić różnicę, mogą odmówić sprzedaży. Klient natomiast powinien mieć przygotowaną ilość pieniędzy, którą chce przeznaczyć na zakup produktów. W ten sposób ewentualna różnica w cenie maksymalnej będzie mała, a kasjerowi będzie znacznie łatwiej wydać resztę.
Co robić w takiej sytuacji?
Jesteśmy tylko ludźmi, a więc zdarzy się, że pójdziemy na zakupy, nie planując tego wcześniej, a więc nasza gotówka nie będzie na taki konkretny wypad przygotowana. Jesteśmy zatem zmuszeni zapłacić banknotem o wysokim nominale, ale kasjer nie ma jak wydać. W takiej sytuacji:
- Zamiast się jednak złościć, to poproś klienta czekającego w kolejce, czy jest w stanie rozmienić ci pieniądze.
- Obecnie większość z nas dysponuje kartą, a więc jeśli jest taka możliwość, to wybierz tę opcję.
- Sytuacje są różne, a więc może okazać się, że nie możesz zapłacić kartą. W takiej sytuacji, poproś o odłożenie zakupów, a ty szybko skorzystaj z pobliskiego bankomatu.
