Jednym z najważniejszych elementów damskiej garderoby jest niewątpliwie biustonosz. I nie chodzi tu o efekty wizualne czy intymne a raczej o te zdrowotne. Stanik jest bardzo ważny w codziennym funkcjonowaniu kobiet. Chyba żadna z nas nie wyobraża sobie aby nie towarzyszył on nam w codziennych czynnościach.
Przede wszystkim odciąża on kręgosłup i sprawia, że piersi nie tracą tak szybko swojej jędrności. Co prawda wystające fiszbiny i obsuwające się ramiączka są denerwujące, jednak biustonosz odgrywa bardzo
ważną rolę w naszym życiu. Bez pomocy brafitterki ciężko jest dobrać dobry stanik, który pasowałby idealnie. Dobrej jakości biustonosz potrafi też dobrze kosztować. Więc jeśli już taki biustonosz znalazłaś warto o niego zadbać. Poniżej znajdziesz kilka podpowiedzi jak o niego dbać, aby posłużył trochę dłużej.
Nie wieszaj stanika podczas suszenia
Zazwyczaj po wyciągnięciu biustonosza z prania trafia on na suszarkę tak jak reszta wypranych ciuchów. Często jest on również wieszany „na wpół” przez sznurek lub łapany za jedno zapięcie, aby sobie luźno wisiał i się suszył. Jest to jednak bardzo poważny błąd. Świeżo wyprany biustonosz powinien wysychać na leżąco, ponieważ dzięki temu nie ulegnie rozciągnięciu i nie będzie po jakimś czasie luźny. Nie należy również suszyć stanika na kaloryferze ani w suszarkach bębnowych.
Nie dodawaj proszku
Jeśli pierzesz stanik nie dodawaj do wody proszków do prania. Bardzo często nie nadają się one po prostu do tkanin delikatnych. Zazwyczaj posiadają mocne detergenty, które niszczą włókna w tej części garderoby, które natomiast odpowiadają za ich elastyczność i odpowiedni kształt.
„Nie” dla pralki
Biustonosz jest bardzo delikatny i nie należy prać go w pralce. Nawet jeśli posiada ona funkcję „prania ręcznego” to i tak jest to za intensywny program. Stanik składa się z wielu elementów, które są dokładnie z sobą zszywane. Zbyt długie ich pranie może rozmoczyć nici, które staną się słabe i zaczną po jakimś czasie pękać. Wtedy biustonosz nie będzie się już nadawał do noszenia.
„Nie” dla gorącej wody
Podobno, aby odświeżyć i zabić wszystkie zarazki czy bakterie należy prać ubrania w bardzo ciepłej lub gorącej wodzie. Jeśli chodzi o pościel to ta zasada jak najbardziej ma zastosowanie. Jednak biustonosz nie lubi gorącej wody, ponieważ może ona odkształcić jego miseczki, przez co staniki nie będzie już później wyglądał i leżał tak samo. Ważne jest aby podczas prania zapinać haftki, dzięki czemu unikniesz przypadkowego zaciągnięcia np. ozdobnej koronki.