czubata łyżka tahiny 2 łyżki posiekanej natki pietruszki lub kolendry 1/2 papryczki chilli, pozbawionej pestek i posiekanej 1 łyżeczka mielonego kuminu 2 łyżki melasy (ja użyłam karobowej, można tez użyć melasy z granatów, trzcinowej lub miodu) 2 łyżki soku z cytryny sól do smaku Do posypania: posiekana kolendra lub natka pietruszki, pestki granatu, Przygotowanie: W małej miseczce mieszamy pokruszone drożdże z kilkoma łyżkami ciepłej wody i odstawiamu na 15 – 20 minut (zaczyn nie potrzebuje do wyrośnięcia cukru, jeżeli mamy świeże drożdże, jeżeli jednak się obawiacie, dodajcie 1 łyżeczkę). Wyrośnięte ciasto wykładamy na stolnice, oprószoną mąką i dzielimy je na 12 części, każdą z nich formujemy w kulkę. Składniki na nadzienie: 250 g mielonej wołowiny lub jagnięciny 1/2 czerwonej cebuli, posiekanej w kostkę 3 ząbki czosnku czosnku, drobno posiekanego 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej 1 Są idealne jako przekąska na przyjęcie lub imprezę, więc świetnie nadadzą się na czas karnawału! Wyrabiamy gładkie ciasto ręką około 7 minut (w miare potrzeby przenieście się na stolnicę), możemy delikatnie podsypywać je mąką. Bułeczki podajemy na ciepło lub zimno, posypane kolendrą lub natką pietruszki i ziarnami granata. Można je podawac na ciepło lub na zimno. ): 300 g mąki pszennej pełnoziarniswej 1 łyżeczka soli 14 g świeżych drożdży 180 ml ciepłej wody 1 łyżka oliwy Przygotowując je bazowałam na przepisie Malwiny z Filozofii smaku, zmieniając co nieco. Miskę naoliwiamy, przekładamy do niej ciasto, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 1,5 h do wyrośnięcia. Pieczemy w 230 stopniach 15 – 20 minut, aż ciasto się przyrumieni.
