Do dzieła! 🙂 Składniki na 2-3 porcje: – 1kg małży – 1 cebula – 100ml białego wytrawnego wina – 40g masła – 2 łyżki posiekanej natki pietruszki – 1 ząbek czosnku Dlatego dziś na obiad zrobiłam mule po marynarsku, a jutro przygotuję lasagne bolognese, ale w lżejszej wersji – bez beszamelu. Ja na pewno wprowadzę parę zmian w swoje życie, które chciałabym, by wyszły mi tylko na dobre. Następnie dodajemy małże i gotujemy pod przykryciem przez 6-7 minut na dużym ogniu, aż się otworzą. Dokładnie płuczemy pod bieżącą zimną wodą i osuszamy (nie moczymy ich w wodzie, bo się otworzą). W większym garnku roztapiamy masło na średnim ogniu i szklimy cebulę wraz z czosnkiem. Ja jak zwykle musiałam poszaleć w kuchni i przygotowałam trzy rodzaje koreczków, sałatkę gyros i pizzowe zawijasy z ciasta drożdżowego. Razem ze znajomymi bawiliśmy się świetnie, więc mam nadzieje, że 2020 rok będzie dla nas względnie dobry :). W trakcie gotowania 2 razy potrząsamy garnkiem, by małże równomiernie się gotowały. Ściągamy z ognia i wyrzucamy mule, które się nie otworzyły. Niestety moi domownicy, nie lubią owoców morza tak samo bardzo jak ja, więc przygotowuję je stosunkowo rzadko.
