Krem mleczny + dodatki - 250 ml schłodzonej śmietanki 30% - 250 g schłodzonego serka mascarpone - 150 ml mleka skondensowanego słodzonego (cała tubka) - 1 łyżka mleka w proszku - 1 puszka brzoskwiń w syropie - 1 paczka biszkoptów lady fingers (o wadze 200 g) - 1 szklanka mleka 1,5%-2% (do maczania biszkoptów) Śmietankę, serek i mleko skondensowane umieścić w misie i ubić na gładki krem. Ciasto makowo-kokosowo-migdałowe - 4 białka - 60 g drobnego cukru - 2 żółtka - 35 g niebieskiego maku (suchego) - 35 g białego maku (suchego) - 50 g wiórków kokosowych - 50 g słupków migdałów - 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej - do nasączenia: 3 łyżki soku z cytryny + 7 łyżek wody Białka ubić na sztywno. Ubijać do całkowitego rozpuszczenia się cukru w pianie z białek (najlepiej rozetrzeć między palcami pianę, aby sprawdzić czy cukier się rozpuścił). Ciasto wstawić do lodówki na min. 4-5h, a najlepiej na całą noc. Są tu wszystkie moje ulubione smaki - chrupiące migdały, strzelający mak, skrzypiący kokos, delikatny krem mleczny, soczyste brzoskwinie i mięciutkie biszkopty. Po upieczeniu wyjąć ciasto z blaszki, odkleić papier, wystudzić i włożyć do blaszki. Ciasto z makiem i brzoskwiniami (składniki na blaszkę 28x18 cm) Na wierzch układać biszkopty maczane w mleku. To pyszne ciasto zaserwuję w tym roku jako deser świąteczny. Warto, a nawet trzeba, przygotować je dzień wcześniej, bo musi poleżeć w lodówce.