W styczniu tego roku polecieliśmy na tydzień do Rzymu, gdzie spróbowałam prawdziwej włoskiej pizzy, a także niesamowitego espresso, które kompletnie nie smakowało tak jak to moje “domowe ze zwykłego ekspresu do kawy. Na samo doznanie smakowe ma również duży wpływ kelner, o rysach twarzy najprawdziwszego włocha, ogródek w wąskiej i klimatycznej uliczce i unoszący się niesamowity zapach włoskiego jedzenia: pizzy, lasagne, spaghetti. Nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale miejsce pochodzenia przypraw ma bardzo duże znaczenie dla ich smaku i aromatu. Nigdy dotąd nie jadłam lepszych makaronów i zwykła Carbonara smakowała tak, że co drugi dzień ją kosztowałam w różnych miejscach, aby znaleźć tą najlepszą. Dzięki niemu można do naszej kuchni zaprosić aromatyczny cynamon, bez dodatku którego trudno wyobrazić sobie chociażby szarlotkę, ryż z jabłkami oraz inne desery. Przyprawy jednorodne Knorr pochodzą z rejonów świata, gdzie mają najlepsze warunki do wzrostu – dzięki temu cechują się intensywnym smakiem i doskonałym aromatem. Dlatego też bez cynamonu nie obejdzie się pachnąca szarlotka czy gruszkowy kompot! Gorąco zachęcam Was do jej wypróbowania, bo smakuje i pachnie naprawdę niesamowicie! Wysokie temperatury i obfite opady deszczu, czyli tamtejszy subtropikalny klimat, sprzyja uprawie cennych gatunków drzew jak mahoniowiec, kamforowiec, sumak lakowy czy… właśnie cynamonowiec.