kawową Składniki: Kruche ciasto: 250 g mąki pszennej 125 g zimnego masła/margaryny 2 żółtka 2 płaskie łyżki śmietany 18% 75 g cukru pudru opakowanie cukru wanilinowego 1 łyżeczka proszku do pieczenia Beza: 2 białka 6 łyżek cukru 50 g skórki pomarańczowej (u mnie Helio) 50 g płatków migdałowych (u mnie Helio) Pianka kawowa: 400 ml skondensowanego niesłodzonego mleczka (bardzo dobrze schłodzonego) 5 łyżeczek kawy rozpuszczalnej 6 łyżeczek żelatyny 8 łyżeczek cukru 2 utrwalacze do śmietany 9 łyżek cukru pudru Wymiary formy 30 cm x 25 cm Najpierw zagniatamy ciasto. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 150°C z termoobiegiem, ciasto z bezą przez około 40-45 minut, a puste ciasta około 20-25 minut. Na samej górze układamy ciasto z bezą (oczywiście bezą do góry). Jeśli mamy jedną formę to rozpoczynamy od ciasta z bezą, a pozostałe trzymamy w zimnym miejscu. Następnie na sam koniec cały czas ucierając dolewamy cienkim strumieniem wystudzoną żelatynę z kawą. Ciasto wyciągamy z lodówki i dzielimy na 3 części. Jedno z nich smarujemy bezą, a później obficie posypujemy skórką pomarańczową i płatkami migdałowymi. Upieczone blaty ciasta pozostawiamy do wystudzenia. Żelatynę i kawę rozpuszczamy w 150 ml gorącej wody. W tym roku dość późno zabrałam się za przepisy Wielkanocne, dlatego też czas najwyższy to nadrobić. Kruche ciasto, spora dawka kofeiny no i słodka beza naszpikowana migdałami i skórką pomarańczową – po prostu pycha!
