W dużych miastach mało rzeczy potrafi zadziwić. Czasami jednak uda się zwrócić uwagę mieszkańców, a tym razem udało się to krowie, która postanowiła pospacerować po części Wrocławia.
Myćka, bo takie imię nosi krowa, należy do Katedry Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, gdzie studenci uczą się na niej (i na innych krowach) jak poprawnie osłuchiwać serce i płuca.
Rzeczniczka UP we Wrocławiu w rozmowie z rmf24.pl zdradza, że Myćka jest miłośniczką spacerów, a więc zawsze stara się znaleźć okazję, aby pozwiedzać nowe tereny.
Jedna z nich - Myćka. Jest krową niesforną i wykorzystuje każdą okazję do tego, aby wyjść na spacer. Krowa wychodziła zawsze na wewnętrzne podwórko i pierwszy raz zdarzyło się, że wydostała się na ulicę przez bramkę, której nie domknęli studenci – wyjaśnia Joanna Cianciara, rzecznika UP.
Myćka została złapana po kilkunastu minutach, a więc nie cieszyła się długo wolnością, ale z pewnością była to dla niej jedna z najlepszych przygód.
