Znana podróżniczka wprowadziła w domu dość nietypowy zakaz! Co takiego zabroniła swojej córce i innym domownikom? Z pewnością będziesz zaskoczona!
Martyna Wojciechowska jest znaną dziennikarką, związaną ze stacja TVN. Jej pasją są podróże. Od wielu lat jest gospodynią programów podróżniczych i zwiedza najciekawsze zakątki świata. Jej praca wiąże się niestety z nieustanną rozłąką ze swoją córką Marysią.
Jak się okazało dziennikarka ma nieco zaskakujące podejście do macierzyństwa oraz można uznać, że dość nietypowe w porównaniu z innymi matkami. W swoim domu wprowadziła zakaz używania telefonów komórkowych!
Dla niektórych takie rozwiązanie w dzisiejszych czasach jest niemożliwe, bo nie po to powstają nowe technologie, by nie móc później z nich korzystać.
W zakazie jest jednak wyjątek. Telefonu można używać wieczorem, w określonych godzinach- między 18:30, a 19:30. W tym czasie można wykonać telefon, sprawdzić maila i wiadomości. Według Wojciechowskiej godzina to wystarczająco dużo czasu, by wykonać te czynności.
„U nas w domu są wyznaczone limity, które dotyczą wszystkich – dosłownie. Nie ma takiej możliwości, żeby na przykład przy stole, kiedy siedzimy i rozmawiamy, żeby odbierać telefony, bo jesteśmy ze sobą i telefon jest dostępny w godzinach od 18:30 do 19:30 i w tych godzinach w razie czego można dzwonić. Oczywiście używam telefonu w pracy. Wszyscy moi przyjaciele są nauczeni, że nie ma co dzwonić, ponieważ śniadanie to rzecz święta, czas domowy to rzecz święta”- wyznała podróżniczka.
Chociaż dla wielu osób takie rozwiązanie nie do końca zrozumiałe, jednak trzeba przyznać, że jest to całkiem dobry pomysł. Bez wątpienia wirtualny świat ostatnio pochłania mnóstwo naszego czasu i źle wpływa na relacje międzyludzkie. Nie raz jesteśmy świadkami jak np. w restauracji ludzie zamiast cieszyć się wzajemną rozmową i towarzystwem, to siedzą „z nosem w telefonie” .
