Każdy kawałek kurczaka kładziemy na gorącą patelnię i smażymy przez około pół minuty z każdej strony (nie oczyszczamy mięsa z jogurtu, smażymy je razem z nim). Kurczak pierś z kurczaka kulka mozzarelli pesto z bazylii pomidor świeży opakowanie jogurtu naturalnego 2 ząbki czosnku pieprz, sól suszona bazylia i oregano Domowe frytki 10 ziemniaków 5 łyżek oleju łyżeczka papryki słodkiej i ostrej łyżeczka tymianku pieprz i sól Przygotowanie Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Staramy się równomiernie rozłożyć je na blasze, zostawiając jednocześnie miejsce na naczynie z kurczakiem. Najczęściej podaję go z pieczonymi ziemniakami lub domowymi frytkami, na które także podaję niżej przepis. Dodajemy olej i wszystkie przyprawy, a następnie potrząsamy garnkiem, aby przyprawy dobrze rozprowadziły się na ziemniakach. Pierś z kurczaka myjemy i przekrawamy na pół. Marynowanie kurczaka w jogurcie sprawia, że mięso jest bardzo delikatne i soczyste, choć dodajemy minimalną ilość tłuszczu. Możemy je lekko rozbić, ale nie zbyt mocno – tak aby miały około 1 cm grubości. Następnie wkładamy do garnka, zalewamy wodą, dodajemy łyżeczkę soli i gotujemy na pół-twardo. Obieramy je i kroimy w słupki (o grubości minimum 1 cm x 1 cm). Mozzarellę rwiemy na mniejsze cząstki lub kroimy w cienkie plastry. Wszystko mieszamy, a następnie do tak przygotowanej marynaty wkładamy mięso i starannie obtaczamy w jogurcie. Wtedy mięso jeszcze lepiej przejdzie aromatem przypraw (ja najczęściej marynuję mięso dzień wcześniej lub kilka godzin wcześniej)
