Kiedy zalewa jest letnia lub ciepła (ważne, żeby nie była gorąca, bo wtedy mięso się zetnie po włożeniu do środka), wkładamy do niej mięso. Dodatkowo kawałek mięsa wieprzowego: szynka, łopatka, karkówka – ok. 1,2 kg cebula łyżeczka papryki słodkiej i ostrej 2 łyżeczki majeranku pół łyżeczki kminu rzymskiego łyżeczka cząbru pół łyżeczki czosnku niedźwiedziego 2 łyżeczki ostrej musztardy pieprz mielony A do tego praktyczny, bo piekąc jeden większy kawałek mięsa, wykarmimy duuużą rodzinę lub po prostu zyskamy obiad na następne dni i za każdym razem możemy ją podawać inaczej. Podczas “szarpania, mięso powinno się połączyć z tym sosem i z cebulą, przez co będzie jeszcze delikatniejsze i bardziej soczyste. W bułce, bajglu lub po prostu z ryżem w sosie. Od tego momentu, mięso powinno spędzić jeszcze 4-5 godzin w piekarniku. To co zostanie, możemy schować do lodówki i następnego dnia podgrzać na patelni lub w piekarniku. Składniki Zalewa 5 ząbków czosnku łyżka kulek pieprzu czarnego 4-5 kulek ziela angielskiego 5 listków laurowych ok. 5 łyżek soli woda Po upieczeniu ściągamy przykrycie naczynia lub rozcinamy rękaw i dwoma widelcami rozrywamy mięso na małe włókna. Nie wyciągamy mięsa z naczynia/folii, ponieważ tam znajdują się soki, które z niego wypłynęły. Przygotowanie Przygotowanie należy zacząć dzień wcześniej od zalewy, w której mięso spędzi całą noc. Naczynie żaroodporne smarujemy delikatnie olejem i kładziemy na dno cebulę, a na nią mięso. Cebulę kroimy w grubszą kostkę lub na ćwiartki. U mnie piekło się 4,5 godziny od zmniejszenia temperatury i później około godzinę leżało w zamkniętym i wyłączonym piekarniku. Z zalewy wyciągamy także czosnek i rozgniatamy go lub przeciskamy przez praskę. Następnego dnia wyciągamy mięso z zalewy i wkładamy do miski. Podczas podgrzewania, dobrze jest dodać sos lub wodę, ponieważ to zapobiegnie wysuszeniu mięsa. Przykrywamy i odstawiamy w chłodne miejsce na całą noc.