Kubek emaliowany gorącej czekolady towarzyszy mi również w takie dni, w które mam ochotę po prostu wtulić się w ukochany koc, włączyć cicho muzykę i napić się czegoś dobrego… Składniki: (u mnie dziś z podwójnej porcji) 200 ml mleka 100 ml śmietanki 30% 150 g gorzkiej czekolady (o wysokiej zawartości kakao) 1 laska wanilii mini pianki marshmallow opcjonalnie szczypta chilli lub przyprawy do piernika Przygotowanie: Do gorącego mleka ze śmietanką dodajemy posiekaną czekoladę, ziarenka z laski wanilii i opcjonalnie ulubione przyprawy (u mnie najczęściej szczypta przyprawy do piernika lub szczypta chilli, jeśli chcę aby czekolada była jeszcze bardziej rozgrzewająca). W garnkach gotuję różne potrawy, a kubek najczęściej wykorzystuję do podawania w nim gorącej czekolady, kakao lub kawy z pianką. Od razu wiedziałam co się w nich kryje 😉 Najczęściej taką czekoladę czy kakao piłam w emaliowanym kubku. Lucy Van Pelt w Peanuts, Charles M. Schulz Jak byłam dzieckiem moja babcia często przygotowywała mi gorącą czekoladę lub domowe kakao z przyprawami. Garnki pokryte są szklistą powłoką, nie zawierają żadnych szkodliwych substancji i nie wchodzi w reakcję z żywnością. Najczęściej przygotowuję ją zaraz po powrocie z zimowych spacerów z dziećmi. Trwałe i odporne na działanie czynników zewnętrznych, nadaje się do mycia w zmywarce. Pamiętam jak siedziałam w jej kuchni, gdzie całe pomieszczenie ogrzewał stary piec, a babcia niosła dwa kubki emaliowane. Ja nie mogłam się wprost oprzeć dekoracyjnemu lampionowi Florina Będzie idealną ozdobą na świąteczny stół 🙂