Składniki: (na około 200 ml pasty) 1 szklanka łuskanego sezamu (u mnie Helio) opcjonalnie oliwa o neutralnym* – około 2 łyżki dla gęstej pasty (ja takie wolę) lub około 4 dla rzadszej wersji *jeśli macie można użyć oleju sezamowego Przygotowanie: Prażymy nasiona sezamu. Na tym etapie dodajemy oliwę (u mnie mała ilość, bo chciałam gęstą pastę), miksujemy dalej co jakiś czas przerywając i zbierając pastę z brzegów misy. Pastę można przechowywać w zamkniętym słoiczku w lodówce około miesiąca. Gdy osiągniemy pożądany rezultat (gęsta pasta lub rzadsza gładka) przekładamy naszą pastę do słoiczka/szklaneczki. Taką pastę można dodawać do owsianek, placków, babeczek, ciast, ciasteczek i innych deserów, a nawet dań głównych. Ja dziś przygotowałam gęstą wersję, ale Wy możecie zrobić rzadką, płynną pastę. Prażymy (cały czas mieszając drewnianą łyżką), aż poczuj orzechowy aromat, a sezam nabierze lekko złotego koloru.
