Podbudowana tym sukcesem przygotowałam jeszcze dwa warianty sosów: jabłkowy-łagodniejszy i śliwkowy- bardzo pikantny. składniki: 1 kg papierówek 3 nieduże białe papryczki (jedne są ostre jedne nie- powiedział rolnik, który sprzedawał mi te cuda) 2 cebule 1łyżeczka soli łyżka gorczycy. składniki: 1/2 kg soczystych śliwek (u mnie renklody) 2 słodkie małe czerwone papryczki (takie od rolnika a nie z hurtowni) 1 ostra chili cebula 1 łyżeczka soli łyżka gorczycy. Wykonanie: Owoce i warzywa udusić z przyprawami, zmiksować, sprawdzić smak (ja dodałam jeszcze trochę czerwonej chili, bo białe papryczki okazały się ostre mniej) W tym roku nie mam swoich pomidorów, więc nie będzie zbyt wielu słoików z własnym przecierem pomidorowym. Zerwałam też już miechunkę pomidorową, więc i sos z miechunki ze szpinakiem lada dzień się udusi. A dzisiaj byłam na borówkach, więc będzie słodko-kwaśny sos borówkowo-jabłkowy, który uwielbia Gui.