Podaj z czym lubisz 😉 PRZEPIS NA ROLADKI RYBNE – Z SANDACZA Składniki: 4 płaty fileta z sandacza 1 duża marchewka 1/2 czerwonej papryki 1 cebula dymka 2 ząbki czosnku 2 garście szpinaku (można użyć też mrożonego) 1 puszka zielonego groszku 100 g tartego parmezanu 1/2 limonki 1 łyżeczka słodkiej papryki mielonej 1 łyżeczka mielonego imbiru sól i świeżo mielony pieprz do smaku tłuszcz do smażenia Roladki rybne – z sandacza podałam z kaszą jęczmienną z tartą marchewką i sałatką z sałaty lodowej z rzodkiewką i papryką. Generalnie – w rybach kuleję 😀 nie przygotowuję ich często, ale też po prostu rzadko kombinuję coś ponad smażenie w panierce, gotowanie na parze, rybę po grecku czy zapiekankę. W ten sposób przygotowane danie na obiad jest nie tylko zdrowe, ale i kolorowe, przez co zachęca do jedzenia już na pierwszy rzut oka 😉 Gorąco liczę na to, że wejdzie mi to w nawyk, choć nie będzie to wcale prosta sprawa, bo o dobrą rybę i wybór gatunków trudno u mnie w okolicy… Mnie to przekonuje 😀 bo zarówno sylwetka jak i wygląd ostatnio coś nie chcą ze mną współpracować 😀 sandacza przyrządziłam więc w towarzystwie kolorowych warzyw, a to wszystko pieczone – czyli zdrowsze. Roladki rybne – z sandacza to mój najnowszy, genialny przepis z rybą w roli głównej. Groszek odsącz z zalewy i dodaj na patelnię, dopraw całość jeszcze raz do smaku (groszek z zalewy będzie słony). Ale uwaga – filet czy nie filet, ZAWSZE kontroluj, czy nie ma ości, bo to mega niebezpieczne dla dzieci, ale i dla dorosłych. Po wierzchu posyp pozostałym tartym parmezanem – tak, aby był też w miejscu sklejenia roladek na końcu. Ale ostatnio sprawdzałam ofertę Makro – szeroki wybór ryb, wszelkiej spożywki i nie tylko, więc myślę, że zacznę praktykować kupowanie nieco większych ilości przy okazji większych zakupów do domu. Szczególnie, że do najbliższego w miarę zaopatrzonego sklepu i tak muszę jechać 11 km… A pomieścić takie zakupy mam gdzie – lodówka i dodatkowa zamrażarka bardzo ułatwiają sprawę. Wolę i lubię zrobić porządne zakupy raz na jakiś czas, niż stać w kolejce co dzień po butelkę mleka czy kubek jogurtu. Skrop pozostałym sokiem z połówki limonki, przypraw imbirem, słodką papryką i wstępnie pieprzem z odrobiną soli. Ale wróćmy do przepisu na roladki z sandacza…
