Poza tym, w związku z tym, że u nas na balkonie stoi kanapa, obiecaliśmy, że latem dzieciaki będą mogły się na niej przespać w ramach odhaczania nowych przygód! Wreszcie po tygodniach podchodów i zwrotów akcji wiosna zawitała na termometrach, w pąkach na drzewach i krzewach, na bezchmurnym błękitnym niebie i w ciepłym wietrze. No i tylko dodam, że jest tak prosta w przygotowaniu, że nawet dziecko sobie z tym poradzi. Dziś pochowałam wszystkie zimowe kurtki, czapki, szaliki w pudła na znak, że zimie to ja już dziękuję i basta! Poza tym wszystko tak intensywnie pachnie i jest tak aromatyczne, że nie można się oprzeć. To, że do lata jeszcze trochę akurat mnie cieszy bo to oznacza, że tym dalej do kolejnej zimy. Klasyczna surówka, która dzięki dodatkowi awokado zmienia się w wytworną sałatkę z kremowym akcentem. Dzień jest już długi (po 19.00 jeszcze jasno ❤) aż chce się tańczyć i mamy przed sobą perspektywę coraz dłuższych i cieplejszych dni.