Moja wersja lekko zmodyfikowana Ciasto: 500 g mąki 2 łyżeczki soli 200 g masła 5 żółtek wymieszanych z 125 ml zimnej wody Nadzienie: 1,2 udek z kurczaka (pozbawionych kości i skóry) 100 g słoniny drobno pokrojonej 1 łyżeczka tymianku 100 ml słodkiego wina (albo 50 ml brandy) 300 ml śmietany kremówki 2 małe jajka 2 żółtka 1 łyżeczka soli 1 łyżeczka pieprzu 2 łyżki miodu 500 g piersi z kurczaka 120 g masła 2 łyżki sproszkowanych grzybów suszonych ( najlepiej borowiki) 2 cebule drobno posiekane 2 łyżki oleju 400 g kurzej wątróbki sól i pieprz do smaku Pierwszego dnia: Ciasto wyłożyć cebulą - rozsmarować ją na bokach i na spodzie a następnie w ten sam sposób rozsmarować nadzienie mięsne tak żeby powstała ok 2 cm warstwa. NA nadzieniu rozłożyć połowę wątróbki i połowę kurczaka, przykryć kolejną warstwą nadzienia, na to pozostałą wątróbkę i kurczaka i na wierzch pozostałe nadzienie. W oryginalnym przepisie też były kawałki słoniny, którymi trzeba było wyłożyć ciasto przed położeniem warstwy z cebuli i nadzienia - ja tak zrobiłam ale w moim odczuciu był trochę za tłusty, więc ja nie dodaję tej części w przepisie, natomiast jak chcecie możecie wyłożyć formę słoniną na własne ryzyko:) . Stolnicę oprószyć mąką i rozwałkować ciasta na prostokąt o wielkości formy ( tak żeby z jednej strony był naddatek do zawinięcia ciasta na wierzchu) i umieścić w formie dociskając do brzegów. Dodać kolejne 1/4 masła i obsmażyć na nim mięso na rumiano ( przez ok minutę z każdej strony). Pokroić udka kurczaka na małe kawałki, umieścić w misce razem ze słoniną, winem i tymiankiem - wstawić do lodówki na całą noc. Na patelni rozgrzać kolejne 1/4 masła i obsmażyć wątróbkę ( krótko ok 20 sec z każdej strony). Przygotować ciasto- mąkę wysypać na stolnicę,dodać sól i umieścić w niej masło pokrojone w kostkę. Oprócz tego, że są zawijane w kruche ciasto różni je też od naszych pasztetów to, że są wykonane z surowego a nie gotowanego mięsa. Na patelni rozgrzać 1/4 masła i zeszklić cebulę - przełożyć na talerz. Następnego dnia: wyjąć ciasto z lodówki (na godzinę przed użyciem). Dodać żółtka z wodą i za pomocą rąk wyrobić na ciasto. Mimo, że podczas świąt jednak stawiamy na tradycję to jednak warto też urozmaicić stół i nie jeść co roku tego samego. Ten pasztet zawiera w sobie mięso kurze ( z nogi i piersi) oraz wątróbkę. Wstawić do lodówki na 2 godziny. Jeżeli nie macie jeszcze zaplanowanego menu na wielkanoc weźcie ten przepis pod rozwagę.