Bez cukru i ulepszaczy :) Masa z maku mielonego (z przepisu uzyskamy ok. 350 g gotowej masy makowej, najczęściej przygotowuję od razu podwójną porcję) - 200 g maku mielonego - 210 ml mleka lub wody (masa na mleku jest bardziej kremowa, dla mnie smaczniejsza) - 50 g rodzynków - 80 g kandyzowanej skórki pomarańczowej - 50 g grubo posiekanych orzechów (laskowych, włoskich, migdałów, pekan) - 3-4 łyżki miodu (użyłam Miodu Sufletu Pomarańcza) - 1 łyżeczka ekstraktu migdałowego lub kilka kropli aromatu migdałowego - 1 łyżeczka masła - 1-2 białka - dodajemy do masy tuż przed zamiarem upieczenia wypieku Mak wsypujemy do garnka z wrzącym mlekiem/wodą. Najczęściej słyszę argument Ach, nie mam maszynki do mielenia, a jak już macie, to jest to dla Was dosyć czasochłonne, a w całym ferworze przygotowań każda minuta jest cenna ;) Wzięłam się na sposób i od kilku lat przygotowuję w domu masę z mielonego maku (zdjęcia poniżej). Do wystudzonej masy dodajemy ubite na sztywno białka - dzięki nim mak nie będzie się rozpadał, kruszył ani odstawał od ciasta. Przygotujecie ją naprawdę ekspresowo, a gwarantuję, że smakiem nie odbiega od tej mielonej w maszynce. No i oczywiście macie pewność, że znajdą się w niej najlepsze składniki, takie które lubicie.