Składniki: 200g komosy ryżowej, 250g mieszanki owoców morza +14 większych krewetek, 1 cebula czerwona, 5 ząbków czosnku, 1 papryka czerwona, 1/2 puszki kukurydzy, 1/2 łyżeczki papryki cayenne, 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego, 1 łyżeczki papryki wędzonej, sól wg smaku, 2 łyżki oleju kokosowego, 380ml wody. Na dużej patelni rozgrzać olej, podsmażyć pokrojoną w drobną kostkę cebulę, dodać cienki pokrojony czosnek, smażyć przez chwile, do pierwszego aromatu. , to pseudozboże, tzn. roślina, która wytwarza bogate w skrobię nasiona, lecz w rzeczywistości nie jest zbożem. Quinoa świetnie nadaję się do dań na słodko, ale ja wolę wersję pikantną, z dodatkiem papryki cayenne 🙂 Dodać kukurydzę, przyprawić, zalać woda, wszystko dokładnie wymieszać i gotować na średnim ogniu pod przykrywką, przez około 15-20 minut, aż komosa wchłonie całą wodę. Należy podkreślić, że tradycyjne zboża wcale nie zawierają flawonoidów, co na ich tle czyni komosę ryżową wyjątkową. Dodać pokrojoną w kostkę paprykę, opłukaną komosę i owoce morza, wymieszać. Dziś prosty przepis na szybką i pyszną potrawkę z moimi ulubionymi owocami morza, spróbujcie 🙂