Lustrzana glazura z dodatkiem mleka skondensowanego: 125g białej czekolady, posiekanej 60ml wody 100g cukru 70g mleka skondensowanego słodzonego 7g żelatyny w proszku czerwony lub różowy barwnik spożywczy Żelatynę w proszku zalewamy niewielką ilością wody, tylko do przykrycia i odstawiamy do napęcznienia na 10 minut. Nasączenie biszkoptu: sok wyciśnięty z całej cytryny Malinowa żelka: 125 g malin, świeżych lub mrożonych 15 g cukru 4 g żelatyny w proszku Żelatynę w proszku zalewamy niewielką ilością wody, tylko do przykrycia. Mus malinowy: 125 ml śmietany kremówki 30% lub 36%, schłodzonej 250 g malin (świeżych lub mrożonych) 1 łyżka soku z cytryny 45g cukru 8g żelatyny w proszku Żelatynę w proszku Do wykonania żelki malinowej użyłem średnich foremek, do całości dużych Składniki na biszkopt: 2 jajka 50g cukru 5g cukru waniliowego 50g mąki pszennej 5g skrobi ziemniaczanej 15g masła Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Maliny, sok z cytryny i cukier umieszamy w garnuszku i na małym ogniu podgrzewamy do całkowietego rozpadnięcia się malin. Maliny i cukier umieszamy w garnuszku, podgrzewamy na małym ogniu do całkowitego rozpadnięcia się malin. Wcześniej przygotowane krążki biszkoptowe nakrapiamy lekko sokiem z cytryny i wykładamy na mus, lekko je dociskając. zalewamy niewielką ilością wody, tylko do przykrycia i odstawiamy do napęcznienia na 10 minut. Przygotowaną wcześniej lustrzaną polewę wylewamy na deser i dekorujemy wiórkami z białej czekolady. Jajka wraz z cukrem ubijamy mikserem przez około 5 minut, do uzyskania jasnej, puszystej masy. Cały czas mieszając pogrzewamy do rozpuszczenia się cukru, dodajemy skondensowane mleko słodzone i mocno podgrzewamy, ale nie zagotowujemy. Przetarte maliny lekko podgrzewamy, dodajemy żelatynę i zdejmujemy z palnika. Po tym czasie wyjmujemy je z foremek i przekładamy na kratkę. Malinowy krem z żelką malinową na jasnym biszkopcie. Do masy jajecznej przesiewamy mąkę i skrobię ziemniaczaną, dodajemy roztopione masło i bardzo delikatnie mieszamy szpatułką lub rózgą, uważając, żeby nie zniszczyć struktury napowietrzonych jajek. Zdejmujemy z palnika, dodajemy białą czekoladę, napęczniałą żelatynę, oraz barwnik. Następnie cały czas mieszając dodajemy puree z malin.
