Prezentowany przepis pożyczyłam sobie ze strony smittenkitchen.com, chodził za mną od kilku tygodni, a szczególnie pomysł zrobienia ze szparagów wstążek, dzięki czemu nie trzeba ich wcześniej podgotowywać! Jeszcze uwaga à propos szynki : zazwyczaj nie lubię jej na ciepło, ale tutaj, w formie czipsików, smakuje wyjątkowo dobrze Kilka dni temu kupiłam mój ostatni mały pęczek i wyprawiłam im uroczyste pożegnanie: uznałam, że na taką okazję najlepsza będzie frittata ze szparagami, kozim serkiem i szynką parmeńską. Aha i ostatecznie szparagów nie goliłam, a cienko pokroiłam nożem. Frittatę zaczęłam na rozgrzanej patelni, a dokończyłam w piekarniku. Miałam nadzieję, trochę przyrumienić ser, ale był to taki delikatny twarożek i nie bardzo miał na to ochotę.