Polecam Wam bardzo, bardzo 🙂 Składniki: 900g mielonego mięsa z indyka 2 cebule 2 łyżki oleju 4 duże czerwone papryki ostra papryka lub suszone papryczki chilli – do smaku 1 łyżeczka ziaren kuminu 2 ząbki czosnku 1 łyżeczka oregano 1 warzywna kostka rosołowa odrobina cukru i soli do smaku spory kawałek żółtego sera startego na tarce 8 pełnoziarnistych wrapów Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oleju i wrzucamy mięso z indyka, smażymy na sporym ogniu rozdrabniając szpatułką lub łyżką. W wersji do dłuższego przygotowania, można papryki najpierw zapiec w piekarniku lub mocno zgrillować, obrać ze skóry i dopiero zblendować – sos będzie jeszcze lepszy. Na koniec dodajemy 1 ząbek czosnku posiekany w drobną kostkę lub przeciśnięty przez praskę oraz jeśli trzeba dosalamy. Mięso z indyka najbardziej mi smakuje, próbowałam również z wołowiną, ale indyk w tym przypadku dużo lepiej pasuje. Na każdym wrapie rozsmarowujemy łyżkę sosu, układamy trochę mielonego indyka i odrobinę żółtego sera i zwijamy w rulonik. Całość na początku wydaje się nieco skomplikowana i czasochłonna, ale tak na prawdę to całkiem proste i szybkie danie. W szybkiej wersji jaką prezentuję Wam poniżej po prostu dusimy świeże papryki z przyprawami. Drugą cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na łyżce oleju. Do cebuli wrzucamy pozostały kumin, ostrą paprykę, posiekany ząbek czosnku, a na koniec paprykę. Dodajemy jedna cebulę pokrojoną w kostkę, pół łyżeczki ziaren kuminu oraz szczyptę soli. Garnek przykrywamy pokrywką i dusimy na niedużym ogniu kilka minut, aż papryka będzie miękka. Jeśli sos jest zbyt rzadki, można zagęścić go łyżeczką mąki pszennej roztrzepanej z odrobiną wody.