Czasem zd arz y mi się kupić smakowy jogurt czy serek bo mnie skusi jakaś promocja w sklepie, ale po otwarciu zazwyczaj zaczynam żałować gdyż są one tak słodkie ze nie nadają się do jedzenia. Aż pewnego dnia po prostu przestałam słodzi ć , przerzuciłam się z czarnej herbaty na zielona i przestałam pić colę i soki z kartonów. Ciężko było mi się przestawić i na początku dodawałam miodu do smaku, ale teraz jako przekąskę wybieram po prostu sam jogurt, dodaje do niego owoce i smakuje mi bardziej niż ten kupny owocowy. Była ona tak słodka ze nie byłam w stanie jej wypić, zwłaszcza gdy spróbowałam colę z McDonalda to dopiero poczułam różnice, gdyż jest ona jeszcze słodsza niż ta dostępna w sklepach. Nie zrozumcie mnie źle, nie jestem jakaś szalona babka przewrażliwiona na punkcie zdrowego jedzenia i wyrzucenia cukru z jadłospisu gdyż uwielbiam czekoladę czy ciasta.