Sam torcik (jak wszystkie bezowe) jest bezglutenowy, więc bezglutenowcy nie powinni nim pogardzić, a wręcz szybko biec do sklepu po potrzebne składniki 🙂 BLATY BEZOWE: - 6 białek (rozmiar L) - szczypta soli - 300 g drobnego cukru do wypieków - 1 łyżeczka soku z cytryny lub octu - 1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej Dwie płaskie blachy wyłożyć papierem do pieczenia, na nich narysować 2 okręgi o średnicy ok 20 cm. KREM RÓŻANY: - 400 ml śmietany kremówki 36%, KONIECZNIE schłodzonej - 2-3 łyżeczki cukru pudru - 1 łyżka wody różanej/ aromatu z róży/ ekstraktu różanego Wyłączyć piekarnik – pozostawić do wystudzenia na kilka godzin lub na całą noc. Na niego wyłożyć kolejny blat, następnie pozostały krem i wysypać pozostałe ziarenka granatu . Delikatnie wyłożyć na niego połowę kremu różanego, przykryć ziarenkami granatu. W misie miksera ubić na sztywno białka ze szczyptą soli. Włożyć do niego obie przygotowane blachy z bezami i natychmiast zmniejszyć temperaturę do 120ºC i włączyć termoobieg. Krucha beza wspaniale współgra z różą i granatem, który swoją kwaskowatością świetnie przełamuje słodycz tortu. Dodać sok z cytryny/ocet – kontynuować ubijanie.
