Składniki : 0,5 kg udźca wołowego (polecam krzyżową) 1 papryka czerwona pęczek szczypiorku (biała i zielona część ) 3 papryczki chilli 1 cm startego imbiru lub pół łyżeczki w proszku 200 g pieczarek 100 ml bulionu lub jeśli nie mamy zastąpmy go zagotowaną wodą 4 łyżki sosu sojowego ciemnego 1 łyżka papryki słodkiej w proszku 2 łyżki sosu ostrygowego 1/3 łyżeczki pieprzu białego kilka małych marynowanych kukurydz 150 g makaronu chow mein 3 łyżki oleju sezamowego Wołowinę kroimy jak na cienkie sznycle, a następnie na drobne paseczki (pamiętajmy by kroić ją zawsze wzdłuż włókien ), w misce łączymy imbir, 2 łyżki sosu sojowego i 1 łyżkę sosu ostrygowego, mieszamy i marynujemy wołowinę na 60 min. Paprykę i pieczarki obieramy, kroimy w drobne paseczki, kukurydzę dzielimy na mniejsze kawałki. Dusimy wszystko na średnim ogniu 30 min po czym dodajemy pokrojone pieczarki ,paprykę ,kukurydzę oraz białą cześć dymki. Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oleju sezamowego i wrzucamy zamarynowaną wołowinę wraz z pozostałą marynatą. W międzyczasie przygotowujemy makaron zgodnie z instrukcją (najlepiej zalać go wrzątkiem na 5 min pod przykryciem). Możemy dla mocniejszego smaku i aromatu dodać więcej sosu sojowego i ostrygowego ale to wszystko zależy wyłącznie już od Twoich upodobań smakowych.
