Syrop korzenno-dyniowy: - 1/2 szklanki wody, - 1 plasterek świeżego imbiru (lub 1 łyżeczka w proszku), - 1 laska cynamonu (lub 1 łyżeczka cynamonu w proszku), - 1 łyżeczka tartej gałki muszkatołowej (lub łyżeczka w proszku), - 2-3 łyżeczki cukru brązowego lub wanilinowego, - 2-3 goździki, - 2-3 goździki, - 1/3 szklanki mleka zagęszczonego niesłodzonego,- 2-4 łyżki musu z upieczonej dyni. Do wysokiej szklanki kładziemy na spód 1-2 łyżeczki musu z dyni (można pominąć, ale tworzy to piękne kolorowe warstwy, na to wylewamy ok. 3-4 łyżki syropu korzenno-dyniowego (na oko w zależności od wielkości naszej szklanki, ale staramy się aby każda warstwa była mniej więcej równa). Dziś zaproponuję Wam taką domową Latte z pieczoną dynią, zapraszam :) Składniki:- 1/2 szklanki zaparzonej kawy (z 2 łyżeczek kawy), - 1/2 szklanki mleka 2% lub 3,2%, - 4 łyżki syropu korzenno-dyniowego,- bita śmietana, przyprawy. Następnie dodajemy 2-4 łyżki purée z upieczonej dyni (czym więcej tym ładniejszy kolor ale smak dyni będzie bardziej wyczuwalny), dokładnie mieszamy lub w razie konieczności miksujemy blenderem na jednolitą masę. Zaparzamy kawę (2 łyżeczki kawy + 1/2 szklanki wrzątku - najlepiej użyć kawy z ekspresu lub zrobić z kawy rozpuszczalnej) odstawiamy do lekkiego przestudzenia. Mus dyniowy: Z dyni usuwamy pestki, tniemy na mniejsze kawałki, pieczemy na papierze do pieczenia skórką do dołu ok. 60 min. w 180°C. Mus dyniowy: - 1 ćwiartka upieczonej i zblendowanej dyni (dynia ważyła ok. 1 kg, ale użyjemy tylko 2-4 łyżki musu). Możemy podać ją z samym spienionym mlekiem bądź jeszcze z bitą śmietaną i z oprószonym cynamonem/ mieszanką przypraw do kaw i deserów np. Kamis. Tak zwany syrop jest już gotowy, wyjdzie z niego ok. 1/2 szklanki do kawy zużyjemy jednakże mniej. Przecedzamy przez sitko z drobnymi oczkami bądź przez gazą, aby żadne sproszkowane przyprawy nie przeszły, a syrop był jak najbardziej klarowny. Resztę zostawimy na kolejne dni lub na drugą kawę.
