Przed podaniem powierzchnię kremu delikatnie osuszyć papierowym ręcznikiem i posypać brązowym lub białym cukrem (ok. 1 łyżki na foremkę; nie za grubo, bo warstwa karmelu będzie zbyt twarda i mało krucha). Tuż przed podaniem posypać krem równomiernie z brązowym cukrem i karmelizacji z palnikiem Bunsena natychmiast. W miseczce drewnianą łyżką utrzeć żółtka z cukrem (nie do puszystości, wystarczy jak zaczną zmieniać kolor). Ci, którzy nie mają palnik Bunsena, włączyć funkcję grill piekarnika i niech karmelizacji krem bezpośrednio po posypując cukrem na najwyższym poziomie spożycia. Usuń z kąpieli wodnej i co najmniej 4 godziny, najlepiej na całą noc, umieścić w lodówce. Żółtka wraz z pozostałym cukrem wymieszać, ale nie do puszystości, wystarczy aby zmieniły kolor. Cukier karmelizować przy pomocy palnika lub – ewentualnie – grilla w piekarniku (krótko, kilkanaście sekund, uważając by nie spalić). Aby to osiągnąć, foremki z kremem można ustawić w żaroodpornym naczyniu, obłożyć kostkami lodu i wtedy zapiekać. Krem 40-50 min. stagnacji wewnątrz piekarnika, sprawdzanie spójności śmietaną po nie więcej niż pół godziny. Wstawić foremki z masą i zapiekać około 45 minut do godziny. Tak dużo ciepłej wody w blasze wlać że miski są o jedną trzecią w wodzie. Pod koniec pieczenia sprawdzić, czy krem jest gotowy – środkowa część powinna być lekko galaretkowata.